Wzmacniacze klasy A, AB i D - typowe usterki i naprawa - Serwis Elektroniki AudioLabs.pl
Wzmacniacz NAD C3050

Różnice między klasami wzmacniaczy A, AB i D?

Wzmacniacze mają różne „charaktery” – i to nie tylko brzmieniowo, ale też konstrukcyjnie.
I to od klasy zależy, jak dany wzmacniacz pracuje, jak się grzeje i jak często ląduje w serwisie.

  • Klasa A – stara szkoła audio. Tranzystory przewodzą cały czas, niezależnie od poziomu sygnału. Efekt? Ciepłe, naturalne brzmienie, ale też ogromne straty energii i bardzo wysokie temperatury. To wzmacniacze, które pobierają moc katalogową nawet gdy nic nie gra. Popularna w starszych sprzętach, oraz nowych hi-endowych.
  • Klasa AB – kompromis między klasą A a B. Tranzystory pracują naprzemiennie, dzięki czemu urządzenie jest bardziej efektywne energetycznie, ale wymaga idealnie ustawionych prądu spoczynkowego, tzw. biasu. Zbyt mały – zniekształcenia. Zbyt duży – przegrzewanie. Popularna od lat 80-tych, aż do dzisiaj.
  • Klasa D – błędnie nazywana „cyfrową”. Klasa D działa tak, że sygnał jest zamieniany na falę PWM modulowaną impulsowo, następnie jest wzmacniany i dopiero potem filtrowany filtrem LC. Dzięki temu sprawność sięga 90%, ale cały układ zależy od logiki sterującej i stabilnego zasilania. Popularna w soundbarach, głośnikach np. Sonos czy Bose, subwooferach oraz w nowoczesnych wzmacniaczach, które pięknie grają ale są podejrzanie lekkie, np. NAD C368, NAD C3050, NAD M33 – one wszystkie pracują w klasie D.
  • Klasy G / H – wariacje klasy AB, polegające na zmianie napięcia zasilania końcówki mocy wraz ze zmianą sygnału. Efektem jest wyższa sprawność, ale i dużo większe skomplikowanie konstrukcji. W prostej wersji występują w niektórych amplitunerach Onkyo, można to poznać po tym, że gdy skończymy np. oglądać film usłyszymy ciche cyknięcie przekaźnika – sprzęt przełączył się na niższy odczep transformatora. W wersji „mniej prostej” często spotykana w Arcamach.

Każda z tych klas ma swoje zalety, ale też konkretne punkty awaryjne, które widzimy w serwisie AudioLabs.pl praktycznie codziennie.

Wnętrze wzmacniacza NAD C3050. Widoczny zasilacz, preamp i selektor oraz wzmacniacz mocy.
„Vintagowy” wzmacniacz z pierwszego zdjęcia w artykule tak naprawdę nie jest vintage. To współczesna konstrukcja właśnie ze wzmacniaczem w klasie D.

Typowe usterki wzmacniaczy klasy A i AB

To klasy, które z punktu widzenia elektronika są piękne, ale kapryśne.
Tranzystory końcowe pracują tu bardzo ciężko – często pod dużym napięciem i wysoką temperaturą. Wystarczy przeciążenie, lub co gorsza zwarcie na wyjściu i mamy klasyczne uszkodzenie: tranzystory końcowe poszły z dymem.

Problem w tym, że we wzmacniaczach klasy A i AB awaria rzadko kończy się tylko na tych elementach.
Dochodzi do tzw. uszkodzeń kaskadowych – kiedy padają także tranzystory sterujące, rezystory emiterowe, zabezpieczenia prądowe i nierzadko tor zasilania.
Dlatego naprawa polega na pełnej odbudowie sekcji mocy, nie tylko wymianie jednej pary tranzystorów.

Po naprawie przeprowadzamy kalibrację i ustawienie prądu spoczynkowego (biasu) – to kluczowy etap, bo od tego zależy, czy wzmacniacz zagra jak fabryczny, czy znów się przegrzeje.

Twój wzmacniacz klasy A lub AB przestał grać, trzeszczy albo grzeje się bardziej niż zwykle?

Zleć diagnozę i naprawę w AudioLabs.pl – naprawiamy klasyczne końcówki mocy z pełną kalibracją i ustawieniem prądu spoczynkowego.

Wzmacniacz w klasie AB z amplitunera Onkyo podczas naprawy w serwisie AudioLabs.pl
Końcówka mocy amplitunera Onkyo działającego w klasie AB / G.

Typowe usterki wzmacniaczy klasy D

Klasa D to inny świat. Zamiast gorących radiatorów – małe przetwornice na tranzystorach polowych MOSFET, logika i sterowniki bramek, tzw. gatedrivery.
Tu główną rolę gra układ generujący przebieg PWM, czyli „serce” wzmacniacza cyfrowego.

Najczęstsze awarie:

  • uszkodzony generator impulsów lub sterownik (np. IRS2092, IR2110, TAS5611),
  • przebite drivery MOSFET,
  • spalone filtry LC na wyjściu,
  • oraz problem, którego wiele osób nie podejrzewa – błąd w zasilaczu.

Bardzo często przyczyną uszkodzenia logiki klasy D jest zbyt wysoki ripple (tętnienia) napięcia zasilania.
Wtedy logika zaczyna dosłownie wariować – wzmacniacz pulsuje, przerywa, pojawia się brum lub trzaski.
W naszym serwisie nie tylko wymieniamy uszkodzone komponenty, ale też szukamy przyczyny, dlaczego logika w ogóle się uszkodziła.
Czasem trzeba wymienić połowę sekcji zasilacza impulsowego, by nowy sterownik nie padł po kilku godzinach.

Naprawa wzmacniaczy klasy D wymaga doświadczenia i sprzętu pomiarowego – generatorów, oscyloskopu i sond prądowych. Nie da się tu działać „na słuch” – to wszystko logika i precyzyjne czasy przełączania MOSFET-ów.

Wzmacniacz klasy D przerywa, brumi lub wchodzi w „Protection Mode”?

W AudioLabs.pl specjalizujemy się w diagnostyce logiki PWM i regeneracji zasilaczy impulsowych.

Wzmacniacz w klasie D, widoczny sterownik IRS2052M i tranzystory wykonawcze MOSFET.
Końcówka mocy wzmacniacza estradowego działającego w klasie D, oparta o układ IRS2052M.

Wspólne usterki wszystkich klas

Bez względu na klasę, we wzmacniaczach regularnie spotykamy kilka powtarzających się problemów:

  • Zasilacz – wyschnięte kondensatory elektrolityczne, uszkodzone mostki prostownicze, lub MOSFET-y przetwornicy. Objaw: buczenie, brak dźwięku, restart urządzenia.
  • Preamp – zniekształcenia, brak balansu między kanałami, szumy. Często wina wzmacniaczy operacyjnych lub uszkodzonych potencjometrów.
  • Przekaźniki głośnikowe – utlenione styki dają wrażenie „zanikającego dźwięku”, mimo że końcówka mocy jest sprawna.
  • Złącza RCA, XLR, jack – zimne luty i zaśniedziałe styki. Klasyka.

Te rzeczy psują się niezależnie od klasy pracy wzmacniacza – ale często prowadzą do poważniejszych usterek, jeśli zostaną zignorowane.

Która klasa wzmacniacza brzmi najlepiej?

To pytanie, które wraca w każdym studiu i na każdym forum audio.
Nie ma jednej odpowiedzi – wszystko zależy od zastosowania:

  • Klasa A – najczystsze brzmienie, szczególnie w średnich tonach. Idealna do lampowych końcówek i audiofilskich wzmacniaczy.
  • Klasa AB – najczęściej spotykana w sprzęcie hi-fi i scenicznych końcówkach. Daje ciepły, ale kontrolowany dźwięk.
  • Klasa D – król efektywności. Wzmacniacze lekkie, mocne, świetne do subwooferów i systemów aktywnych.

Istnieją różne głosy, np. że klasa D nie nadaje się do profesjonalnego, analitycznego odsłuchu, że nie jest liniowa itd. Problem w tym, że od wielu lat to nieprawda. Aktualnie monitory odsłuchowe, np. popularne Adamy A7X, A77X używają wzmacniaczy w klasie D i brzmią świetnie, ultra-liniowo! A aktywne kolumny audiofilskie? Takie jak np. Beolab 50 od Bang & Olufsen za ponad 250 tysięcy złotych? Również klasa D. I to w pełni opracowana przez Bang & Olufsen.

I fakt, przy niskim budżecie, dużo lepiej trafimy kupując i odrestaurowując starszego NADa, Soniaka, czy Arcama w klasie AB, zamiast chińskich wzmacniaczy wielkości trzech paczek fajek, działających w klasie D. Ale przy średnio- i wysoko-półkowych rozwiązaniach, klasa D potrafi zagrać dobrze, nawet bardzo dobrze.

Taki NAD C326 zawstydzi 80% chińskich wzmacniaczy dostępnych dziś na rynku.

Naprawiamy wzmacniacze z całej Polski, naprawimy i Twój!

Wzmacniacze klasy A, AB i D różnią się nie tylko konstrukcją i brzmieniem, ale też typowymi awariami i metodą naprawy.
Proces wygląda zawsze podobnie, ale jego szczegóły zależą od klasy i objawów:

  1. Diagnostyka i pomiary wstępne – pomiar napięć, analiza przebiegów, testy pod obciążeniem.
  2. Demontaż i analiza sekcji mocy – w klasie A/AB szukamy uszkodzeń kaskadowych; w klasie D – badamy logikę PWM i sekcję driverów.
  3. Wymiana elementów – zawsze kompleksowa, nie punktowa.
  4. Kalibracja biasu (klasa AB) lub test integralności logicznej (klasa D).
  5. Testy końcowe i odsłuch – bo pomiar to jedno, a dźwięk to drugie.

Każdy wzmacniacz po naprawie przechodzi testy termiczne, pomiar THD i kilkugodzinny odsłuch kontrolny.

Jeśli Twój wzmacniacz przestał grać, trzeszczy lub grzeje się bardziej niż zwykle – nie próbuj dalej podłączać głośników.
Zgłoś sprzęt do AudioLabs.pl – naprawiamy wzmacniacze każdej klasy, w całej Polsce.
Zobacz naszą ofertę naprawy wzmacniaczy, wzmacniaczy słuchawkowych i amplitunerów.

Jeśli masz ten problem, możemy pomóc – skontaktuj się z nami!

Naprawiliśmy już tysiące sprzętów

Lub zostaw nam opis objawu – zadzwonimy do Ciebie!

    Najczęstsze pytania naszych klientów

    Dlaczego wzmacniacz klasy AB grzeje się nawet gdy nie gra?

    To normalne zjawisko – we wzmacniaczach klasy AB tranzystory końcowe pracują cały czas z niewielkim prądem spoczynkowym, żeby uniknąć zniekształceń przy przełączaniu.
    Jeśli jednak radiator robi się bardzo gorący, może to oznaczać zły bias lub uszkodzenie tranzystorów sterujących. Tego typu problem trzeba zdiagnozować w serwisie – błędna regulacja może doprowadzić do uszkodzenia końcówki mocy.


    Jakie są objawy uszkodzenia wzmacniacza klasy D?

    Najczęściej pojawia się brak dźwięku, trzaski lub przerywanie po kilku sekundach pracy.
    Czasami urządzenie „startuje i gaśnie” – to typowy objaw awarii logiki PWM lub driverów MOSFET.
    Wzmacniacze klasy D są bardzo wrażliwe na błędy zasilania i przepięcia.


    Czy można samodzielnie ustawić prąd spoczynkowy (bias) we wzmacniaczu klasy AB?

    Nie zalecamy tego. Bias ustawia się na podstawie dokładnych pomiarów napięcia spoczynkowego i kształtu przebiegu sygnału, często przy kontrolowanym obciążeniu.
    Błędna regulacja może doprowadzić do przegrzania tranzystorów końcowych i ich trwałego uszkodzenia.


    Dlaczego wzmacniacz po włączeniu brumi lub buczy?

    Najczęściej winny jest zasilacz – wyschnięte kondensatory elektrolityczne lub zimne luty.
    Brum może też pochodzić z pętli masy między urządzeniami audio, ale jeśli buczenie pojawiło się nagle i nie znika po odłączeniu źródła – to prawdopodobnie usterka wewnętrzna wymagająca serwisu.


    Wzmacniacz klasy D gra, ale dźwięk jest zniekształcony – co to znaczy?

    Wzmacniacze klasy D zniekształcają dźwięk, gdy uszkodzi się filtr wyjściowy LC lub układ sprzężenia zwrotnego.
    Zdarza się też, że logika PWM działa niestabilnie przez uszkodzony generator lub ripple z zasilacza.
    To nie jest usterka, którą można naprawić wymieniając „jeden kondensator” – potrzebna jest pełna diagnostyka sygnału.


    Ile kosztuje naprawa wzmacniacza klasy A, AB lub D?

    Cena zależy od klasy i zakresu uszkodzenia – drobne naprawy (np. zasilacz lub przekaźnik) zaczynają się od kilkuset złotych, natomiast pełna regeneracja końcówki mocy kosztuje znacznie więcej.


    Dlaczego wzmacniacz po kilku minutach się wyłącza lub wchodzi w tryb „protection”?

    To zabezpieczenie termiczne lub prądowe – najczęściej uruchamia się przez przegrzanie tranzystorów lub zwarcie w końcówce mocy.
    Szczegółowo opisaliśmy ten problem w artykule Wzmacniacz się wyłącza – typowe przyczyny i rozwiązania.