Nieoryginalne części w naprawach elektroniki - co to znaczy? - Serwis Elektroniki AudioLabs.pl
Końcówka mocy amplitunera Onkyo, widoczne tranzystory końcowe zamontowane do radiatora.

Proszę sobie wyobrazić: przychodzi klient i mówi – „Nie chcę żadnych nieoryginalnych części, proszę tylko oryginały.”
No i tu zaczyna się temat rzeka. Bo co to właściwie znaczy „oryginalne”?
Czy „oryginalny” zawsze znaczy lepszy? (spoiler: nie!)
Zacznijmy od początku.

Oryginał, zamiennik, podróbka – trzy zupełnie różne światy

Kiedy mówimy o częściach elektronicznych, pojęcie „oryginał” jest często mylące. Producent sprzętu (np. wzmacniacza, głośnika czy słuchawek) rzadko kiedy sam produkuje każdy tranzystor, kondensator, czy gniazdo XLR.
Kupuje je od dostawców – i to często tych samych, z których korzystają inni producenci.

Weźmy przykład z branży motoryzacyjnej: „oryginalny” filtr powietrza do VAGów (VW, Audi, Bentley) może pochodzić z fabryki w Azji i kosztować kilka złotych. Tymczasem zamiennik od Boscha albo K&N – formalnie „nieoryginalny” – będzie filtrem o dużo lepszej przepustowości, trwałości i wykonaniu.

W elektronice jest identycznie. „Oryginalny” kondensator w Twoim amplitunerze może być tanim ChengX-em (tak, jest taka azjatycka marka), który po kilku latach puchnie i traci pojemność. A „nieoryginalny” markowy kondensator Nichicon, Panasonic albo Vishay? Trzyma parametry przez dekadę i zapewnia stabilną jak skała pracę.

No właśnie. Więc co jest lepsze?

Chcesz mieć pewność, że w Twoim sprzęcie nie wylądują tanie podróbki?

W AudioLabs.pl montujemy tylko markowe komponenty – Panasonic, Nichicon, Infineon, Neutrik.
Wyślij sprzęt do naszego serwisu – naprawiamy w całej Polsce.

Płyta wzmacniacza monitora ESI UniK 8 podczas naprawy w serwisie AudioLabs.pl
Płyta wzmacniacz monitora ESI, widać bardzo tanie i niskiej klasy kondensatory.

„Nieoryginalne” nie znaczy „gorsze” – czasem to po prostu upgrade

W naszym serwisie często spotykamy sprzęt, w którym producent z oszczędności montował komponenty „z dolnej półki”.
Nie dlatego, że chciał źle – po prostu składał tysiące urządzeń miesięcznie i musiał pilnować budżetu (patrzymy na Ciebie Klipsch).

A my, naprawiając Twój wzmacniacz, nie musimy się trzymać tych ograniczeń, budżet jest taki, jaki Ty – Szanowny Kliencie – wybierzesz.
Możemy wstawić kondensator o lepszym (czyli niższym) ESR, rezystory metalizowane o mniejszym szumie, czy opampy o niższym poziomie zniekształceń (i to nawet o cały rząd wielkości).
Efekt? Sprzęt gra lepiej, stabilniej, bardziej wyrafinowanie. Czasem nawet chłodniej – np. lepsze tranzystory mają niższy opór w stanie przewodzenia Rds(on), przez co mniej się grzeją. Napisalismy też o tym artykuł: Dlaczego wzmacniacz się grzeje?

I to nie jest „tuning audiofilskiego sprzętu”, to po prostu zdrowy rozsądek.
Naprawa z użyciem lepszych części jest sensownym upgrade’em, skoro sprzęt jest już rozebrany na serwisie.

Stół mikserski Behringer, ponad 120 potencjometrów, przykład oszczędności producenta na częściach
Stół mikserski z ponad 120 potencjometrami – proszę sobie policzyć: różnica 2PLN na sztuce, razy 120, razy 100 000 egzemplarzy. Producent właśnie „zaoszczędził” fortunę montując tańsze potencjometry.

Gdzie leży granica między „zamiennikiem” a „podróbką”?

I tu trzeba uważać. Bo jeśli coś udaje oryginał – to już nie jest zamiennik, tylko podróbka.
Na przykład tranzystor IRF3205 „z Aliexpress” (w cenie 20gr/szt) może mieć ten sam napis co oryginał od Infineona czy onsemi (w cenie ok 5PLN/szt), ale w środku – inny krzem, inne parametry i inny efekt końcowy.

Takie elementy czasem działają, a czasem nie. I to właśnie przez takie „cuda” ludzie mówią, że „nieoryginalne części są złe”.
Otóż nie, to nieoryginalne części będące podróbkami są złe.

W profesjonalnym serwisie (takim jak nasz) nigdy nie stosuje się elementów niewiadomego pochodzenia.
Bo to nie tylko kwestia jakości – to kwestia bezpieczeństwa. Przepalony zasilacz, przegrzana końcówka mocy, czy podrobione elementy bezpieczeństwa (bezpieczniki, polyfuse, TVSy, czy MOVy) potrafią narobić większych szkód niż sama usterka, z którą sprzęt trafił do serwisu.

Chcesz, żeby Twój sprzęt działał lepiej niż po wyjeździe z fabryki?

My montujemy części lepsze niż te, które producent wstawił „oryginalnie”.

Dlaczego nie wszystko da się „ulepszyć”?

Są też sytuacje, w których producent ma rację i nie da się włożyć niczego lepszego.
Niektóre elementy – np. całe płytki drukowane, moduły Bluetooth, DSP, ekrany, obudowy itd. – są produkowane wyłącznie dla danego modelu i nie mają zamienników.

Takie części można jedynie wymienić na identyczne (oryginalne), i to jest ta granica, której się trzymamy.

Ale tam, gdzie część jest uniwersalna, np. kondensator 4700μ na 50V, warto rozważyć „zamiennik” lepszej klasy.

Tak samo wygląda sprawa kabli słuchawkowych, pisaliśmy już na ten temat i cytując nas samych „kabel to najłatwiejsze miejsce żeby przyciąć koszty.”. Dlatego tak często wykonujemy recabling słuchawek i tutaj nie zastosujemy części „oryginalnych”, bo ciężko dostać tak kiepskiej klasy kable.

Zasilacz SMPS miksera Allen & Heath podczas wymiany kondensatorów, naprawa buczenia
Kondensatory w zasilaczu miksera Allen & Heath, „magicznie” po wymianie kondensatorów sprzęt przestał buczeć na wyjściu.

Kwestie moralne nam nie pozwalają, czyli dlaczego nie montujemy podróbek części

Nie chodzi tylko o reputację.
Stosowanie tanich zamienników to jak naprawa końcówki mocy we wzmacniaczu, paczką części z aliexpress – odpala, gra, ale nie wiadomo kiedy padnie i czy nie pociągnie za sobą np. kolumn głośnikowych, albo reszty płyty.

Dlatego wolimy zrobić raz a dobrze.
Zamiast bawić się w testowanie partii z Chin, wolimy zamówić komponent z oficjalnej dystrybucji.
Bo sprzęt, który naprawiamy, ma służyć latami, a nie tygodniami.

W świecie elektroniki i motoryzacji, „oryginał” nie zawsze oznacza „najlepszy”.
Czasem to po prostu tańszy kompromis producenta, który miał dostarczyć milion urządzeń za określoną cenę. serwisie możemy zastosować część lepszą, trwalszą, o lepszych parametrach – a nie tylko taką, którą producent wstawił fabrycznie.

Jeśli zależy Ci, by Twój sprzęt grał, działał i służył przez lata – oddaj go w ręce serwisu, który wie, co robi.
Nie szukaj „oryginałów” na siłę – szukaj fachowej naprawy.

Naprawiamy na co dzień wzmacniacze, amplitunery, słuchawki i wiele więcej!

Masz sprzęt, który warto naprawić raz, a dobrze?

W AudioLabs.pl naprawiamy wzmacniacze, słuchawki, kolumny i systemy audio z użyciem tylko sprawdzonych komponentów.

Najczęstsze pytania naszych klientów

Czy nieoryginalne części w naprawie sprzętu audio są gorsze?
Nie zawsze. Wiele markowych zamienników – np. kondensatory Nichicon, Panasonic czy rezystory Vishay – ma lepsze parametry niż tanie elementy montowane fabrycznie. Kluczowe jest to, jakie części są użyte i skąd pochodzą. W serwisie AudioLabs.pl stosujemy wyłącznie sprawdzone komponenty o potwierdzonej jakości, nigdy podróbki.


Jak rozpoznać podróbki części elektronicznych (np. tranzystory, kondensatory)?
Podróbki często mają błędne oznaczenia, nieczytelne nadruki lub nienaturalnie błyszczące obudowy. Jednak bez sprzętu pomiarowego trudno to stwierdzić na oko. W serwisie mamy stanowiska testowe, które pozwalają zweryfikować rzeczywiste parametry – to jedyny pewny sposób.


Dlaczego producenci stosują tańsze komponenty w swoich produktach?
Z prostej przyczyny – skala. Producent musi dostarczyć tysiące urządzeń w określonej cenie, więc często wybiera kompromisy jakościowe. Serwis naprawczy ma ten komfort, że może dobrać część o wyższej jakości i poprawić trwałość urządzenia.


Czy serwisy faktycznie używają tańszych zamienników, żeby zaoszczędzić?
Zdarza się, szczególnie w punktach, które koncentrują się na szybkim obrocie. My tego nie robimy – bo tanie części oznaczają większy odsetek reklamacji i krótszą żywotność sprzętu. Stosowanie markowych elementów (np. Infineon, ON Semiconductor, Nichicon) po prostu się opłaca – klient jest zadowolony, a sprzęt wraca dopiero na przegląd, nie na kolejną naprawę.


Czy AudioLabs.pl stosuje tylko oryginalne części?
Stosujemy oryginalne lub lepsze – zawsze markowe i pewnego pochodzenia. Nigdy nie montujemy podróbek, tanich chińskich kopii czy elementów z odzysku. Często proponujemy upgrade – np. wymianę kondensatorów na Nichicon Fine Gold, tranzystorów na nowsze MOSFET-y Infineon czy gniazd XLR na pozłacane Neutrik.


Czy lepsze części mogą poprawić parametry sprzętu audio?
Tak. Zastosowanie komponentów o niższym szumie własnym, lepszej stabilności temperaturowej czy większej precyzji (np. w sekcjach wzmacniaczy operacyjnych) realnie przekłada się na jakość dźwięku. Wiele naszych klientów po naprawie mówi: „gra lepiej niż nowy” – i to nie przypadek.